Wybrane podróże Leszek Janasik | Prawie każdy Polak był kiedyś w Tatrach. Nawet jeśli ktoś tam nie dotarł to wie, że istnieje takie miejsce w naszym kraju, do którego zmierzają rzesze turystów by zachwycać się pięknem jedynych polskich gór wysokich. Nieopodal znajduje się niewielkie pasmo, na którego kulminację pobudowano kolej linową. Jest to najlepsze miejsce do oglądania panoramy Tatr. |  |
 Wilhelm Karud Kilka autokarowych wycieczek na Węgry obsługiwałem z tym samym kierowcą. Jadąc ostatnio w okolicach Popradu na Słowacji, wspominaliśmy pomylenie drogi, jakie parę razy zdarzyło się nam w tym samym miejscu. Śmialiśmy się z tego,bo właściwie nie wiemy co nas myliło na nieźle oznakowanej trasie. Pośmiali się także nasi turyści, powątpiewając, czy aby tym razem zdążymy na prosiaka, którego pieką dla nas w Balatonboglar. Żarty trwały jakiś czas i po ... |  |
 Łukasz Cyprian Zboralski | Historia regat wielkich żaglowców sięga połowy dziewiętnastego stulecia, choć oczywiście ścigały się one ze sobą dużo wcześniej na wszystkich morskich szlakach świata. Jednakże to właśnie wtedy, u progu rewolucji przemysłowej, kiedy to rozwijająca się dynamicznie europejska gospodarka znacznie zwiększyła zapotrzebowanie na surowce, a wiele produktów uważanych dotychczas za luksusowe jak herbata, jedwab, czy przyprawy korzenne upowszechniło się ... |  |
 Agata Krzemień i Witold Rybski | Początek naszej podróży! Sesja zdjęciowa na ul. Wielickiej, próba generalna z kartką, na której wielkimi, czarnymi literami wypisany jest cel naszej wyprawy – CHINY. Pełne niedowierzania twarze mijających nas kierowców – bezcenne. Pogoda na dziś: zimno i słonecznie. Plecaki na plecy, ręka wystawiona do machania, oka mgnienie i już łapiemy pierwszą okazję. Aż nie chce nam się wierzyć – mamy transport po samą granicę polsko-ukraińską! RUSZAMY! |  |
 Anna Wiśniewska | Kiedy wysiedliśmy na małej stacji kolejowej Jacobini w północnej Rumunii było już późne popołudnie. Posililiśmy się arbuzem zakupionym wcześniej na targu, gdzie można było kupić wyłącznie te owoce. Swoją drogą był to opłacalny zakup, w przeliczeniu na polskie złotówki kosztował nas około 50 groszy. Ale powróćmy do naszej wędrówki. |  |
 15 najnowszych artykułów |

Jeżeli chcesz na bieżąco być informowany o nowych artykułach w Geozecie, wydarzeniach, zapowiedziach, podaj swoj adres e-mail:

Sprawdź nasze podróże!
W serwisie znajduje się 504 artykułów o 126 krajach.
|
|