podróże, wyprawy, relacje
ARTYKUŁYKRAJEGALERIEAKTUALNOŚCIPATRONATYTAPETYPROGRAM TVFORUMKSIEGARNIABILETY LOTNICZE
Geozeta.pl » Spis artykułów » Europa » Narty we Włoszech
reklama
Marzena Pawłowicz
zmień font:
Narty we Włoszech
Geozeta nr 7
artykuł czytany 8386 razy
Nie wiadomo z jakich to względów natura tak hojnie obdarzyła Włochy, ale jest czego pozazdrościć. Setki kilometrów urozmaiconej linii brzegowej z pięknymi plażami, łagodny klimat, bujna roślinność i przepiękne krajobrazy oraz góry, w których można uprawiać turystykę pieszą, wspinaczkę, ale również jeździć na nartach przez cały rok. Do Włoch należy spora część Alp, tak różnorodna i ciekawa pod względem terenów narciarskich.
To nie Włosi wynaleźli narty, ani też technikę jazdy w narciarstwie alpejskim, ale entuzjazm i sympatia do tego sportu uczyniła ich kraj jedną z narciarskich potęg w Europie. Na zachodzie Włoch ośrodki narciarskie w Piemoncie i Valle d'Aosta dorównują najlepszym francuskim, a piękno skalnych krajobrazów Dolomitów na wschodzie trudno porównywać z czymkolwiek innym. Włosi podchodzą zupełnie inaczej do jazdy na nartach niż Francuzi, czy Austriacy. Południowa spontaniczność, aktywność i pogoda ducha nadają tej dyscyplinie sportu zupełnie odmienny wymiar. Narty dla Włochów to przede wszystkim dobra zabawa, to prawdziwa przyjemność, która relaksuje i daje satysfakcję. Mniej ważny jest styl i technika jazdy, dozwolone jest wszystko co przynosi zadowolenie. Tutaj nawet początkujący narciarz, pomimo swoich upadków i niepowodzeń jest dumny z siebie. Włosi nie wyobrażają sobie jazdy bez przerwy na specjalnie parzoną kawę, lampkę wina czy grappę - tutejszy specjał. Trudno nie ulec urokowi i nie wczuć się w ten specyficzny klimat luzu i relaksu już po pierwszym dniu na stoku.
Włochy są znakomitym krajem dla wypoczynku rodzinnego. W żadnych innych górach nie spotkamy tyle dzieci. Dzieje się tak, ponieważ mają tu one zapewnioną bardzo dobrą opiekę. Organizatorzy zimowego szaleństwa troszczą się o maluchy w szczególny sposób, ale niestety nie zawsze traktują je preferencyjnie, gdy trzeba za nie płacić.
Atutem Italii są nie tylko renomowane kurorty i spokojne, małe ośrodki, ale też bardzo długi sezon narciarski. W większości ośrodków jeździ się od grudnia do maja, a te u podnóża lodowców przyciągają narciarzy nawet w lipcu i sierpniu. Gdy zdarzy się, że aura płata figle, bez obawy możemy liczyć na sztuczne dośnieżanie. Bardzo dobrze przygotowane trasy narciarskie o różnej trudności potrafią zaskoczyć najlepszych i jednocześnie nie przerażą nowicjuszy. Oprócz zjazdowego, we Włoszech uprawia się narciarstwo biegowe, a każdy szanujący się kurort posiada kryty basen i lodowisko, z których można korzystać w ramach wykupionego karnetu narciarskiego. W niektórych ośrodkach jak np. w Bormio można skorzystać z wód cieplicowych.
Większość stoków zjazdowych i wyciągów jest tak połączona, że startując z dowolnego miejsca można jeździć po bardzo rozległym terenie. Turyści nie przyzwyczajają się do jednej "górki", ale przemieszczają się doznając ciągle nowych przeżyć. Znacznym ułatwieniem są połączenia różnych stacji narciarskich i ośrodków wypoczynkowych tak zwanymi "skibusami". Może komunikacja ta nie zawsze działa sprawnie, ale będąc we Włoszech drobne opóźnienia i zmiany musimy traktować z przymrużeniem oka, tak jak to czynią południowcy.
Odkąd zniesione zostały wizy i wprowadzono znaczne ułatwienia w podróżowaniu Polacy z fascynacją odkrywają coraz to nowe regiony północnych Włoch, ze wspaniałymi warunkami do uprawiania narciarstwa i snowboardingu. Nic w tym dziwnego, bo obok gwarancji dobrej pogody i śniegu turyści zastaną tu bardzo dobrą infrastrukturę narciarską, bazę noclegową i gastronomiczną. Setki kilometrów kolejek linowych i wyciągów o wysokiej przepuszczalności liczonej w dziesiątkach tysięcy osób na godzinę stanowią poważną konkurencję dla naszej, krajowej turystyki. We Włoszech nie zabraknie niczego, co proponuje Francja, Szwajcaria i Austria, a atrakcyjna cena może zaważyć w podejmowaniu decyzji gdzie spędzić ferie.
Zachęcający do odwiedzenia Włoch może być dla nas fakt, że Papież-Polak, wychowany w polskich górach, jeździł i docenił tamtejsze narciarskie stoki. Może to właśnie tak dobre warunki narciarskie i możliwość jazdy na lodowcu nawet latem sprawiły, że poczuł się we Włoszech tak dobrze. Nasi narciarze najchętniej odwiedzają ośrodki turystyczne znane z ważnych wydarzeń sportowych. Bardzo popularna jest Cortina d'Ampezzo - organizator Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1956 roku, Madonna di Campiglio ze swoją trasą zjazdową "3-Tre", Bormio oraz Siestriere w Pimoncie, gdzie odbyły się mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim.
Strona:  [1]  2  następna »

górapowrót
kursy walutkursy walut
Włochy (euro) 1 EUR =  4,61 PLN
[Źródło: aktualny kurs NBP]