artykuł czytany 3783 razy

Siedząc w samolocie sami nie mogliśmy uwierzyć, że się udało … udało nam się tyle zwiedzić, pokonać własną słabość, wyjść zwycięsko z konfrontacji z siłami przyrody, na tej trudnej, surowej dla człowieka krainie jaką jest wyspa Islandia. W ciągu 42 dni przejechaliśmy 4 000 km, byliśmy tam gdzie prawdopodobnie rowerem jeszcze nikt nigdy nie dotarł, zdobyliśmy najwyższy szczyt Islandii, poznaliśmy kraj, jego osobliwości, nabraliśmy nowych doświadczeń w obcowaniu z przyrodą, także w warunkach nieprzyjaznych człowiekowi. Osiągnęliśmy wszystko to co się się składa na sukces wyprawy. Podsumowując możemy powiedzieć jedno: było ciężko, nawet bardzo ciężko lecz mimo to jesteśmy bardzo szczęśliwi i już wybiegamy myślami w przyszłość marząc o kolejnej wyprawie, którą chcielibyśmy odbyć po Nowej Zelandii i Australii.

www.crosso.com.pl - Najlepsze sakwy rowerowe na ekstremalne warunki - dzięki Sebastian!
www.profilab.pl - Laboratorium Fotagrafii Profesjonalnej
www.bikeman.pl - Bikeman - rowery, części, akcesoria, sprzęt turystyczny, sportowy
www.bikeonline.pl - Zniżka na akcesoria - dzięki Radek!
Traper - Serwis rowerów... Rowery przygotował p. Adam Broda

Strona:  « poprzednia  1  [2]