Koleją Transsyberyjską na wschód artykuł czytany
6461
razy Z pociągu, jadącego docelowo do Ufy, wysiadamy w stolicy Buriacji- Ułan Ude. Stąd w ciągu mgnienia oka, pokonujemy samolotem 7 stref czasowych, dzielących nas od Moskwy i jeszcze tego samego poranka jesteśmy znów w Europie. Z Moskwy do Krakowa- rzut beretem. Nie chcemy wracać, ale cóż począć? Termin końca ważności wizy nieubłagalnie się zbliża i musimy opuścić terytorium Rosji, jeśli chcemy tu jeszcze wrócić. A chcemy... Na Wschodzie zostało jeszcze bardziej wysunięte miejsce do odwiedzenia - Kamczatka. Tam pojedziemy w przyszłym roku. ![góra](/style/images/button_top.gif) ![powrót](/style/images/button_bek.gif) ![](/style/images/dots_440.gif) ![](/style/images/dots_440.gif) Przeczytaj podobne artykuły![fotoreportaż](/style/images/assistant_fotoreportarz.gif) fotoreportaż ![góra](/style/images/button_top.gif) ![powrót](/style/images/button_bek.gif) |
zobacz więcej informacji o: kursy walut![](/style/images/lists_square.gif) | Rosja (rubel)
1 RUB =
5 groszy | | [Źródło: aktualny kurs NBP] |
|
|